Dzisiejsza wygrana jest dla mnie szczególna. Ostatni mecz, w którym tu triumfowałam jeszcze jako juniorka, odbył się na tym samym korcie – powiedziała Iga Świątek po wygranym 6:4, 6:4 meczu 1. rundy turnieju wielkoszlemowego na kortach Wimbledonu z Su-Wei Hsieh. A potem rozległy się owacje.